Przejdź do głównej zawartości

Drzewko na zamówienie i kolejna konewka

Nawet nie wiecie jak się ucieszyłam kiedy Przemek z bloga My Doll world zainteresował się moimi miniaturkami. Nawet zamówił ode mnie drzewko bonsai w błękitnej doniczce. 

Od razu więc zabrałam się do pracy. 
Pomyślałam że do jasnej doniczki będzie pasowało drzewko o nieco jaśniejszym odcieniu kory i z jasnozielonymi listkami, a że chciałam spróbować czegoś nowego to posadziłam je na obrośniętych mchem kamieniach. Naprawdę mam nadzieję że drzewko przypadnie mu do gustu, a jeśli nie to chętnie zrobię kolejne a te przyozdobi mój (przyszły) lalkowy domek.






Tu zdjęcia do porównania mojego poprzedniego drzewka z zamówionym ^_^



Przemek postanowił też odkupić od moich lalek czerwoną konewkę która pojawiła się w moim poprzednim poście :3 
Żeby moje dziewczyny nie protestowały musiałam im zrobić nową konewkę, niestety ich "nowa" konewka wygląda bardziej jak konewka z drugiej ręki. Jest nieco zniszczona i zardzewiała, ale ma duszę i pięknie prezentuje się na zdjęciach.






Myślę że niedługo zrobię kolejne koneweczki :) , ich robienie jest naprawdę przyjemne.










Komentarze

  1. Zarówno konewki świetne, jak i drzewka! Wszystko wygląda na dopracowane! bardzo, bardzo mi się podobają! Czekam na kolejne dzieła!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Pokoik Natalii, czyli szybka diorama dla nendoroidów

Jakiś czas temu udało mi się zakupić w Pepco składany pokoik z kolekcji Natalia. Chociaż pudełko nie obiecywało zawartości wysokiej jakości to czułam że pokoik ma potencjał.  Jaskrawe kolory skojażyły mi się z Hatsune Miku a gdy zobaczyłam że ściany są wsuwane w plastikową ramę to pomyslałam że uda mi się zrobić moje własne ściany. Na pudełku można zobaczyć pozostałe pokoiki z kolekcji, ale na allegro udało mi się znaleść kopmplet pokoików w formie domku oraz sklepik którego nie znalazłam w Pepco. Po otwarciu pudełka wszystko jest dość schludnie umieszczone w wyprasce. Na kolejnych zdjęciach możecie zobaczyć poszczególne elementy składające się na pokoik. Do zestawu dołączono też naklejki do ozdobienia poszczególnych elementów. Jednak mi nie będą one potrzebne. W pudełku nie załączono żadnej instrukcji , ale nie jest ona niezbędna do jego złożenia. Elementy odpowiadające za podłogę i sufit są identyczne więc nie ma problemu z dopas

Poznajcie moje lalki

Dzisiaj chciałam przedstawić wam moje lalki. Jak już pisałam wcześniej moja kolekcja jest malutka i skupiam się bardziej na różnych akcesoriach dla moich lalek. Moją pierwszą lalką była Soma :) Soma jest Strasznym Nerdem i Geekiem. Uwielbia za równo gry planszowe jak i konsolowe. Potrafi wymienić wszystkie pierwsze 151 Pokemonów w kolejności. Jej ulubioną grą jest Pokemon Yellow a ulubioną konsolą oczywiście Game Boy collor. Soma lubi spędzać czas na świeżym powietrzu w towarzystwie swojego rodzeństwa chociaż nie przepada za sportem, woli raczej przejażdżki na swoim czerwonym skuterze albo wizyty w księgarni w poszukiwaniu ciekawych książek lub komiksów. Soma uwielbia ubrania z postaciami z kreskówek czy komiksów, ale lubi się też czasem ubrać elegancko i z klasą.  Soma to lalka Pullip , model Francois Arnoul, a jej metamorfoza zaczęła się już od dnia kiedy do mnie przybyła ;) Od samego początku planowałam przesadzić ją na ciałko obitsu i pomimo tego że zamawiałam lalk

Poznajcie Bunny

Mój brak aktywności na blogu był spowodowany nowym lalkowym projektem którym się zajęłam :3 Mianowicie nową lalką która już od dawna była w planach, niestety zawsze było coś  ważniejszego. Tytułowa Bunny jest już moją trzecią customową lalką ;)  Mam wrażenie że nabieram wprawy w repaint'cie chociaż moje buźki nie są jeszcze idealne. Na blogu zapewne będą pojawiały się kolejne "ofiary" moich eksperymentów bo w szafie czają się nagie ciałka dziewczynek od których moje lalki bezczelnie ukradły ubranka. Na początek pokarzę może kilka zdjęć z przed "przemiany"  Po usunięciu fabrycznego makijażu zrobiłam kilka szkiców i zabrałam się za buzię lalki. Na płaskiej buzi rysowało się bardzo przyjemnie chociaż miałam problemy z zachowaniem symetrii i odpowiedniej wielkości obu oczek.  Najwięcej czasu jednak zajęło mi uszycie stroju Bunny ... najmniej zadowolona jestem z bluzy i czapki. Materiał jaki wybrałam na bluzę był ciężki w obróbce, a